Essence Circus, lakier warty uwagi. Łowy w Naturze

Cześć dziewczyny!

Dziś taki luźny post, mini haul. Chciałam Was zachęcić dziewczyny do grzebania w wyprzedażowych różnościach w Naturze. według moich obserwacji jest to jedyna drogeria, która w sposób, jakże przyjemny dla klienta pozbywa się limitek czy produktów z bliskim terminem ważności etc. Ceny są przyjemne, jak dotąd nie kupiłam na takiej wyprzedaży nic powyżej 5 zł, bo jest to cena maksymalna. Myślę, że jest to dobra okazja do wypróbowania kosmetyku lub odcieniu do, którego nie jesteśmy na sto procent przekonane. Oczywiście ogromna część kosmetyków, które tam lądują to też chłam, czasem trzeba się nieźle naszukać w poszukiwaniu perełek. W mojej naturze na wyprzedażach najczęściej lądują kosmetyki Essence, z czego jestem bardzo zadowolona :) czasem zdarzy się też My Secret czy Catrice, jednak ja najbardziej lubuje się w Essence.

Ostatnio ruszyłam na poszukiwania olejku do ciała, nie wybrałam nic, ale w szafie wyprzedażowej znalazłam parę fajnych produktów :) Moje serce najbardziej skradły lakiery z Essence, i to jeden z nich jest bohaterem dzisiejszego postu. Ahh dodam, że za całe "zakupy" zapłaciłam całe 8 zł ;)


Najbardziej do gustu przypadł mi lakier z limitowanej edycji Circus Cotton Candy, no hm, kolor nie przypomina waty cukrowej, ale i tak bardzo mi się podoba. To taki delikatny purpurowy zamknięty w poręcznym opakowaniu, czarny z połączeniem złotego tworzy fajny klimat, całość wygląda estetycznie :)
Nakłada się go super wygodnie, pędzelek nie za szeroki, konsytencja w sam raz. Ah i wysechł też błyskawicznie, do pełnego krycia wystarczyły mi dwie warstwy. Brokatową stroną pomalowałam tylko jeden paznokieć, nie lubię jak za bardzo się błyszczy, wolę delikatne akcenty :) Topper świetnie skomponował się z lakierem, kolory pasują idealnie. Bardzo polubiłam się z tym lakierem, wcześniej nie byłam przekonana do takich kolorów, skusiła mnie cena. Lakier bardzo dużo zyskał na paznokciach. Już nie mogę się doczekać, gdy przetestuje jego czerwonego brata, jest to odcień Aplause.


Tutaj lakiery razem: (zdjęcie źle oddaje kolor, jest to krwista czerwień)


Oprócz lakierów kupiłam też błyszczyk, również kolekcja Circus, odcień Acrobat, jeszcze nie iałąm okazji wypróbować. Kolor w opakowaniu wygląda intrygująco :) Kupiłam też witaminowy sztyft do suchych paznokci, miałam kiedyś ten produkt i bardzo go lubiłam, nie działał cudów, ale natychmiasyowo nadwał paznokciom zdrowy wygląd, a i pięknie pachnie mango :)  

To wszystko na dziś :)
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do grzebania w wyprzedażach, do usłyszenia, trzymajcie się kochane :*
A i jeśli lubicie mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli będziecie go śledzić na fb, przycisk znajdziecie po prawo po ramką obserwatorów z góry dziękuje :*




15 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. @Przesyłka wychodzi w granicach 5-10 zł i idzie bardzo szybko :)

      Usuń
  2. poszukuję czasem, ale tak jak mówisz perełki trudno znaleźć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko maluję paznokcie także i lakierów do paznokci nie kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie widzialam takiej promocji w naturze :(

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny ten "purpurowy" lakier :) ja niestety nie mam Natury w pobliżu :(
    jeśli chodzi o olejek do ciała to polecam Skin Therapy Oil z firmy Palmer's :) błyskawicznie się wchłania i super nawilża, jeśli masz ochotę wypróbować zapraszam na moje rozdanie :)
    http://mamaowszystkim.blogspot.com/2013/09/rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuje za pomoc i wypełnienie ankiety, co do zakupów, to ja tez należę do tych co kochają grzebać w wyprzedażach;)!
    pozdrawiam i obserwuję!!:)

    pozdrawiam,http://atramworld.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale świetny pomysł z tymi lakierami ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na jesień ładne takie kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. efekt na paznokciach jest prześliczny, kocham róże a takie iskrzące to już w ogóle:)

    OdpowiedzUsuń
  10. U Darmoszki to jest tak, że albo testuje dużo, albo wcale heh ;p

    Fajne te lakierki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowny jest ten lakier :) muszę zajść do Natury właśnie jeszcze raz :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Essence ma fajne produkty. Lakierek wydaje się być fajny - plus za nietypowe opakowanie;) Ah, i ta cena! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam zamiar jeszcze polować w naturze, chociaż mam daleko do tej drogerii (80 km) ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam obydwa te podwójne lakiery - w tych samych kolorach. Super jakość! Moje już dobijają denka :]

    OdpowiedzUsuń