Nieśmiałe galaxy do paznokciowego klubu, tydzień 4

Cześć!


Zima znów uciekła, o nie, nie podoba mi się to! Dzisiaj załatwiłam super gościa na spotkanie, i tu cichosza, to tajemnica kto to :) zobaczycie, ale jest czego zazdrościć, bardzo się cieszę, że pozytywnie odpowiedział na moje zaproszenie, ekscytuje się jak małe dziecko, ale co tam, czasem wolno!


Dziś przychodzę do Was z galaktyką do paznkociowego klubu Frambuesy, po dwóch tygodniach przerwy postanowiłam dać sobie szansę. Uwielbiam motyw galaxy, więc stwierdziłam, że może coś zaskoczy między mną a zdobieniem paznokci. Co mogę powiedzieć, dziś znowu towarzyszyło mi litościwe spojrzenie mojego chłopaka, i jeszcze to pytanie, czy napewno 'wiem co robię;. Wydaje mi się, że chyba wiedziałam i wyszło całkiem nieźle, gorzej z estetyką, ale znowu napiszę, błagam nie śmiejcie się :(




Zacznę łagodnie, tych specyfików użyłam, a i jeszcze Rimmel Pro Punk Rock, ale to baza, z której już chyba nic nie zostało. Także już wiecie kto malował, to zobaczcie efekt, tururruru: 

 


 Więcej nie będzie, bo aż mi wstyd haha, ale efekt całkiem całkiem :) 

 Teraz pokażę Wam co udało mi się upolować w lidlu, olej z orzechów, oczywiście mimo całkiem innych zastosowań poszedł na włosy, i sprawuje się genialnie, polecam :) 





Buziaki :*

17 komentarzy:

  1. Co mówisz, że brzydko :D ? Ładnie jest, a pozostałości lakieru na palcach odpadną w kąpieli :P
    Och nie mogę się doczekać tego spotkania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zawsze gubię pozostałości lakieru w kąpieli :D
      Coś czuję, że moje włosy poznają nowy olej :D Szkoda, że dopiero teraz przeczytałam, bo byłam dzisiaj w Lidlu.

      Usuń
  2. ciekawy manicure heheh ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Troszkę poprawisz i będzie super :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Poczyścisz na około i będzie świetnie! :)
    Mój zawsze patrzy ze zdegustowaną miną jaki wybrałam kolor, ale potem okazuje się że jest tak, że ledwie go widać albo jest ozdobą ;)
    Ja już Wam zazdroszczę spotkania!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaa nie rób nam tego, że zaczynasz mówić i nie kończysz ! :P I co ja teraz zrobię? Do 14 będę się zastanawiać kim jest ten tajemniczy cudowny Pan :D Czekają mnie bezsenne noce przez dwa tygodnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy ten olej - jeszcze go nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny post ;D
    Obserwujemy ?
    Poklikasz u nas w linki przy ostatnim poście ? To dla nas bardzo ważne ;**
    http://lifestyleourblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. panzokcie delikatnie poprawic i beda swietne;) A co do oleju to ja stosowalam mieszanke olejow, teraz juz ie pamietam, ale w napewno wyszukasz:) Ta mieszanka byla lepsza niz nie jedna odzywka:;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Chwilę, mnie nie ma, chwilę nie mam czasu, a tu tyleee nowości :D
    Ja się strasznie nie mogę tego spotkania doczekać! Odliczam dni i godziny i mam nadzieję, że będzie fajnie.
    Co do notki poszalałaś z tym galaxy, świetnie się mieni odcieniami, następnym razem ominiesz skórki i będzie jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiedziałam, że ten olej dobrze działa na włosy :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Skórki było wacikiem do uszu wyczyścić i byłoby super :)
    Ty to zawsze coś wyczarujesz :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  12. pierwszy raz słyszę, że ten olej można stosować do pielęgnacji włosów,
    pozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie, Asia

    OdpowiedzUsuń
  13. olej z orzechów, pierwsze słyszę, muszę szybko pędzić do Lidla w takim razie:p musi być świetny:) a kolor na paznokciach wyszedł interesujący, widzę, ze też jesteś fanką krótkich pazurków, ja także, choć początkowo raczej z konieczności z uwagi na zakładanie soczewek, to teraz już się przyzwyczaiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja również kupiłam ten olej z orzechów ale nie wpadłam na to żeby wypróbować go na włosy, chyba w weekend będzie olejowanie:)

    OdpowiedzUsuń