Trójkąty do paznokciowego klubu Frambuesy

Hej!


Post wieczorową pora nie jest zły, ba jest wręcz bardzo na miejscu, bo przecież trzeba się pochwalić parogodzinnymi zmaganiami z trójkątem,ba trójkątami nawet. Oczywiście do paznokciowego klubu Farmbuesy. Jeszcze w ramach przypomnienia:

Zapisy do 22.11, klikamy po więcej informacji, w rzeczy samej. 

O, i już możemy się oddać paznokciowym wywodom. Nie wiem nawet od czego zacząć. Wzór wydawał mi się prosty, wybrałąm sobie delikatny różowy nude jako baze, a żeby było jakże trendy, modnie, trendsetersko i na czasie chciałam nałożyć na niego bordo. Oczywiście lakier bordo odmówił współpracy, i skończyło się na przydymionym fiolecie. Ale zanim to się wydarzyło zdążyłam jeszcze dwa razy zedrzeć moją baze, jakże inteligentnie przylejąc do niej taśme klejącą. Moim zmaganiom dzielnie przyglądal się mój J. na początku całkiem go to bawiło, lecz po jakiejś godzince patrzył na mnie z politowaniem w oczach. Efekt końcowy ocenił 'jest artystycznie' , możemy się domyślać co to znaczy. Także tego, czuję sie teraz niczym sam Picasso! 

Z tego miejsca, oczywiście przed pokazaniem zdjęć. Drogie Panie to jest tylko zabawa, śmiech oczywiście wskazany :) Uczestniczki tej zabawy chcą się czegoś nauczyc w przyjaznej atmosferze. Myślę sobie czy coś ratuje mój opłakany wzorek? Myślę, że oryginalność, tylko ja zaczełam rysować wzorek od góry a nie od dołu <duma> !  Jeszcze dodam, że mam skaleczony kciuk dlatego tylko na 4 palcach...




Wygląda to tak. Użyłam jako bazy lakieru Essence nudeglam (jescze w tych starych opakowaniach) odcień 01 Cotton Candy i Essence colour3 Boys are back in town. Z ciężkim sercem dopisuje, czekam na Wasze opinnie, hihi.


Buziaki!

19 komentarzy:

  1. ciekawy pomysł na pazurki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za lepienie z taśmą się nie biorę, raz próbowałam i źle się skończyło :P

    OdpowiedzUsuń
  3. chciałam spróbować, ale wiem jak to się skończy :P:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczne ;) ja moje trójkąty malowalam od reki, zwyklym pędzelkiem :p

    OdpowiedzUsuń
  5. hahahhaha "patrzył na mnie z politowaniem" :d ahhh Ci faceci ;p
    fajne połączenie kolorów

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajne połączenie kolorków, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ważne że masz chęci :) a następnym razem będzie już tylko lepiej

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie :) Początkowo postawiłam na podobne kolory, jednak u mnie nie wyglądało to najlepiej :D ah, no i robiłam, gdy byłam sama w domu - by uniknąć spojrzeń i głupich tekstów, haha

    OdpowiedzUsuń
  9. Co Ty chcesz od tego mani :-D jest super! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nominowałam Cie do 'Liebster Blog Award' na http://my-own-colors.blogspot.com/2013/11/french-ze-zdobieniem.html

    OdpowiedzUsuń
  11. ja nawet nie próbuje :) dlatego + za cierpliwość, + za kolory, + za pomysł, + za efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Troszeczku krzywo,ale da się z nimi wyjść publicznie :))

    OdpowiedzUsuń
  13. profesjonalnie nie jest, ale brawa za pomysłowość i chęci, bo prezentuje się na pewno lepiej niż ciągłe jednokolorowe wszechobecne pazurki! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O no rzeczywiście zmalowałaś trójkąty od góry, bardzo fajna opcja. Hmmm czy Tobie też się to wydawało dużo łatwiejsze zanim wzięłaś się do malowania? Bo mi się wydawało ze 100000 razy łatwiejsze :]
    Widzę że i u Ciebie były przebije z taśmami itp haha :)

    Ps. Dopiero wstałam po weselu, umieram :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuchaj ja to wogóle myślałam, co to nie ja i czego na tych paznokciach nie zmaluje :D takie prosto mi się to wydawało raz dwa i po sprawie..


      tak właśnie o Tobie myślałam, czy już wróciłaś do świata żywych haha :D

      Usuń
  16. Nie jest tak źle ;)
    Też myślałam, że będzie to mega łatwy wzorek, a jednak trzeba było się trochę pomęczyć ;)

    OdpowiedzUsuń