Jeden dzień po spotkaniu, uf wreszcie można odsapnąć i schować nerwy do kieszeni. Było naprawdę super, cieszę się przeogromnie, że miałam okazję każdą z Was poznać i zamienić choć kilka słów. Uważam, że w dużej części udało mi się podołać roli organizatora, była mała obsuwka czasowa, ale to samie wiecie czemu :) parę rzeczy na pewno bym zmieniła, jasne, że mogłam Wam ładniej zapakować prezenty lub pomyśleć o lepszym lokalu, taka lista byłaby nieskończenie długa, bo trudno jest osiągnąć perfekcję w nawet małej, banalnej czynności a co dopiero w wiele sprawach, które trzeba połączyć w jedną całość. Wiem, że Wasze odczucia są pozytywne, jesteście zadowolone, prezenty się spodobały, jak większość z nas zauważyła był jeden mankament. No ale niestety, jak się ktoś uprze to swoim zachowaniem potrafi zepsuć nawet najlepszą zabawę, na zachowanie innych nie mamy wpływu, więc pozostańmy przy tych pozytywnych wrażeniach!
Spotkanie odbyło się w warszawskiej knajpce Pochwała Niekonsekwencji przy ulicy Grójeckiej 118, zapraszam do nich klik ! Knajpka zachwyca, niebanalnym klimatem, obsułga jest przemiła i jest w stanie znieść naprawdę dużo, czytaj 15 rozpiszczanych dziewcząt na 56 metrach, plus inni goście to nei lada wyzwanie :D
Dzisiaj zapraszam Was na małą fotorelację. O matko tyle bym chciała napisać o tym spotkaniu, chciałam podziękować naszym gościom, a w szczególności Panu Piotrowi ze Świata zapachów, szaloną przyjemnością było goszczenie Pana naszym skromnym spotkaniu, myślę, że każda z dziewczyn podpisze się pod tym, sprawił nam Pan wielką frajdę, dziękujemy :) !
Nie przedłużając, dziękuje dziewczyny! ♥
Przypinki, dziękujemy PRZYPINKA.PL
Tyle radości sprawił nam Świat zapachów, pięknie dziękujemy! Nowości Yankee Candle Wiosna Q1 14'
A teraz dziękuje ślicznie naszym sponosrom, nadaliście świąteczny charakter naszemu spotkaniu, Mikołaj nawiedził nas jeszcze przed gwiazdką, dziękujemy!
Prezentowa relacja na dniach, choć pewnie nie wytrzymam do jutra!
Do następnego dziewczyny! :*
o jak super :)) to jednak trochę zdjęć się nazbierało :DD
OdpowiedzUsuńByło bardzo fajnie!:))
Dziekuję za miłe spotkanie :*
Ja również dziękuję!!! ;) Olu napisałaś się na medal! Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńmiło to się zrobiło jak pewna osoba opuściła lokal, jestem bardzo zniesmaczona jej zachowaniem i drygowaniem przez całe spotkanie, mi nic nie udowodniłaś, sory.
OdpowiedzUsuńJakos tak zawsze mnie ciekawia te prezenty otrzymane, chyba w mojej babskiej naturze jest zakodowana taka ciekawosc, sama nie wiem czemu ale uwielbiam czytac o nowosciach ktore inni otrzymuja wiec czekam z niecierpliwoscia na dlugasna relacje o prezentach!!! :-)
OdpowiedzUsuń~ PG
jeszcze gdybys uchylila mi rabka tajmnicy co to za brzydkie zachowanie wzbudzilo w Was zdenerwowanie to juz po calosci zaspokoilabys moja ciekawosc ;-) PG
Usuńtak od siebie, to chciałam pogratulować braku wstydu agentkom, które nie poczuły się, żeby zapłacić zawrotną składkę w wysokości aż 10 zł. za dużo? aż takie biedne jesteście? korona z głowy by spadła? to trzeba było się na spotkanie nie fatygować w ogóle, bo były dziesiątki osób, które bardzo chciały tam być. jakbyście miały choć odrobinę oleju w głowie, to byście rozumiały, że kurierzy czy kawa dla gości kosztuje i czemu ma za to koszty ponosić Ola, skoro wy też bierzecie w tym udział? czuję się tym faktem zażenowana i dotknięta, bo czemu większość zapłaciła, a wy nie? no coś tu nie gra. naprawdę gratuluję, bo pozostawiłyście po sobie naprawdę świetne wrażenie pośród większości obecnych.
OdpowiedzUsuńjeśli o mnie chodzi, to lądujecie na mojej prywatnej czarnej liście i jak będą kolejne spotkania organizowane, to podeślę stosowne maile do organizatorów. postanawiam takie przejawy bezczelności i chamstwa tępić. nawet jeśli będę w tym jedyna, to trudno. chociaż wiem, że wiele osób tu podziela moje zdanie.
pozdrawiam!
PS. udławcie się tymi kosmetykami, które się wam w sumie nie należą za wasze chamstwo i bezczelność. takie życzenia ode mnie na święta specjalnie dla was. ;)
a Oli baaardzo dziękuję za spotkanie! mam nadzieję, że na tym jednym się nie skończy ;) było super!
Potwierdzam. Ja rozumiem, mnie też na wiele rzeczy nie stać. Ale jak mnie nie stać to nie korzystam. Reasumując: Nie stać Cię na kawę- nie zamawiaj.& Nie masz 10 zł na spotkanie blogerek, nie zapisuj się.
UsuńNie wiem co w tym trudnego do ogarnięcia.
A spotkanie, bardzo miłe i na prawdę z perspektywy czasu żałuję, że z niektórymi dziewczynami tak mało słów zamieniłam :)
UsuńAaaa i Pan od wosków super!
Usuńo nie wierzę...laski, które tak postąpiły, to dla mnie totalne dno... - . - WSTYD!
UsuńZa opłatą poczekajmy, do jutra. Banki różnie funkcjonują, może nie zaksięgowali. ALE ZAMÓWIĆ COŚ I WYJŚĆ BEZ OPŁATY, serio?! Nie stać nie zamawiaj...
UsuńMi też się to nie podobało, ale cóż zrobić, następnym razem się nie zjawią i tyle.
UsuńTo świadczy tylko i wyłącznie o człowieku...
UsuńNajzwyczajniej w świecie brak mi słłów ;/
UsuńWstyd, po prostu wstyd!
UsuńPrzecież oni płatność od razu powinni mieć jak ktoś kartą płacił :) bo to automatycznie paragon drukuje :)
UsuńChodzi o dwie różne kwestie, opłatę za spotkanie i tu napisalam że do jutra to odkładam, bo mogło nie zaksięgować.a kawa to inna kwestia
UsuńSorry źle Cię zrozumiałam :)
UsuńNo proszę, tego Pana znam bardzo dobrze :D już nie raz ucinałam sobie z nim dłuuuugie pogawedki na temat zapachów YC w sklepie w podziemiach dworca. I bekonowa swieczke też wachałam! Bardzo mi się spodobała :D
OdpowiedzUsuńojacie, ale fajnie ! cieszę się, że spotkanie udane kochana :*
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na takim spotkaniu, szkoda, że coś lub ktoś trochę popsuł Wam atmosferę :(
OdpowiedzUsuńKochana, najważniejsze, że już po i możesz odetchnąć:)
OdpowiedzUsuńA co do niesmaku - zazwyczaj się znajdzie taki ktoś, ale nie ma na to rady, Ty od siebie na pewno zrobiłaś wszystko najlepiej i to jest najważniejsze :) A na zachowanie innych nie ma się wpływu :)
Szkoda, że u mnie nie organizują takich spotkań..
OdpowiedzUsuńHmm.. YC o zapachy bekonu, ciekawe ;dd hahahaha
Pachnie bekonem, w sam raz świeczka do śniadania :)
UsuńDzięki Olu za fantastyczne spotkanie, za atmosferę jaką wprowadzałaś, za gości, za to klimatyczne miejsce, za te wszystkie cudowne upominki, za to, że jesteś... a jesteś perfekcyjną organizatorką :D :* Spotkanie było fenomenalne i nawet dowiedziałam się, ze istnieje bekonowy zapach YC :P ;) haha. Podziwiam Twój ogrom pracy i wysiłku jaki w to wszystko włożyłaś :*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWidzę, że się działo ;)
OdpowiedzUsuńżałuję, że się nie zdecydowałam ;)
OdpowiedzUsuńżałuj :P ;)
UsuńSpotkanie jak widać było fajne, szkoda jednak że znalazły się osoby które nie uszanowały Twoich starań. Nie rozumiem jak można tak zrobić i korzystać ze wszystkich dobrodziejstw. Nie znoszę czegoś takiego. Myślę że następne spotkanie obędzie się bez takich sępów. ;)
OdpowiedzUsuńAtmosfera wydaje się być wspaniała :] Aż żałuję, że mnie tam nie było :(
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu, spisałaś się znakomicie! ;* Mam nadzieję, że niedługo się widzimy!
OdpowiedzUsuńno też mi pytanie, napewno :* !
Usuńwow, w szoku jestem, że niektóre osoby mogą być tak bezczelne. ja mieszkam w Londynie, cholernie wam zazdroszczę tych spotkań, i wcale nie dlatego, że dostajecie kosmetyki, a dlatego, że super jest się spotkać w babskim gronie i poplotkować. jestem zażenowana zachowaniem dziewczyn, które nie miały 10zl!!!! zeby dać na składkę, nie do pomyślenia jak dla mnie. no ale cóż, zawsze znajdą się takie osoby, wiem, że blogosfera im nie popuści :P
OdpowiedzUsuńsama organizowałaś? ja bym chyba zmarła ze stresu ;) uwielbiam oglądać relacje ze spotkań blogerskich, chciałabym wziąć kiedyś w jakimś udział!
OdpowiedzUsuńwyszło tak, że jednak sama, ale chyba nie było źle, reakcja dziewczyn poztywna, to mi starczy, że są zadowolone :)
UsuńAch zazdroszczę spotkania :) i gratulacje co do organizacji :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuńsuper takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuńja niestety mieszkam na dosłownym "końcu świata" i na takie spotkania pozwolić sobie nie mogę :(
ile yc <3
Zawsze chcialam sie wybrac na takie spotkanie ;)
OdpowiedzUsuńpoztywne podjeście Ewy? usiąść i nic nie zrobić a później drygować spotkaniem? powodzenia, cieszę się, że wyszłaś, bo było można normalnie porozmaiwać. Zachowanie, które prezentowałaś i kosmiczny foch zagęstniły atmosferę...
OdpowiedzUsuńJa nie miałam żadnego focha o.O sorry bardzo i nie dyrygowałam spotkaniem, tylko rzuciłyście hasło z losowaniem to je zrobiłam, każda mogła tak zrobić :)
UsuńMoże nie zrobiłam aż tak dużo jak Ola ale też nie siedziałam i nie kiwnęłam palcem.
Tylko szkoda, że tu się teraz Wypowiadasz z anonima zamiast w sobotę do mnie bezpośrednio :) i rozmawiałam z dziewczynami, może nie z wszystkimi ale z kilkoma zamieniłam parę zdań...
A co do zachowania? To nie rozumiem? Przecież z nikim się nie kłociłam, nikomu nie przeszkadzałam, więc o co chodzi?
po co taka spina od razu? :)
Usuńproponuję pisać ze swojego konta, a nie z anonima, a wnioskuję, że je posiadasz, skoro na spotkaniu się pojawiłaś :)
Dziewczyny ale po sobie jeździcie, szok! Byłam na innych spotkaniach i takiego czegoś nie było nigdy...skoro się uważacie za dorosłe to powinnyście to wyjaśniać w cztery oczy a nie wylewać jad publicznie i jako anonimy...troche to żałosne.
OdpowiedzUsuńCiesze się, że na spotkanie się nie zgłosiłam... oO
gdyby to był fb, to dałabym Ci lajka :)
Usuńhaha, i tak nikt by Cie nie zaprosił
UsuńGratuluję organizacji tak fajnego spotkania :)
OdpowiedzUsuńJa również bawiłam się świetnie, poznałam świetne dziewczyny i pozostaje mi tylko żałować, że wszystko trwało tak krótko:( no ale miejmy nadzieję, że uda nam się spotkać i pogadać;) a co do miejsca, to genialny wybór, knajpa świetna, niesamowity klimat, przytulnie, bez zadęcia, super po prostu:) nie wspominając o przepysznym piernikowym koktajlu:p dzięki Olu za mozliwość odstresowania i przyjemnego spędzenia sobotniego popołudnia;):* jeszcze raz gratuluję zorganizowania i determinacji żeby wszystko udało się na takim poziomie:)
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się ciesz, że Ci się podobało :*
Usuńuhuhu ile mojego fejsa na tych zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńja sie bawilam dobrze :) ( najserdeczniej pozdrawiam palaczki :))
nastepnym razem musze spróbować tego piwa bananowego ! :)
:*
UsuńTa knajpka jest mega :D I na pewno tam wrócę :D Dziękuję za spotkanie , moje zdanie już znasz ! :P :*
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie, do zobaczenia :* !
UsuńOlu, dziękuję Ci za spotkanie! :) Stanęłaś na wysokości zadania :)
OdpowiedzUsuńA ja żałuję tylko, że musiałam wyjść tak szybko, ale cóż- siła wyższa :P
Mam nadzieję- do zobaczenia! :*
no pewnie :*
Usuńfajnie, że spotkanie się udało.
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem i mi uda się załapać, bo z chęcią bym Was poznała ;)
superrr !!! Zazdroszczę !!
OdpowiedzUsuńSuper, musiałyście się świetnie bawić :)
OdpowiedzUsuńNikogo nie wymieniłam ani razu personalnie, i powiem szczerze, że nadinterpretacja też nie jest miła, wspomniałam w komentarzach wyżej, że poczekam do dziś z pisaniem publicznie takich rzeczy, więc też dajcie spokój, jakby był problem napisałabym to w notce... i tak jak mówiałam wszystkim zainteresowanym, dziś po zaksięgowaniu wszystko się zgadza... i każdy komentarz o podobnej treści będe usuwać, jakbym chciała zrobić z mojego bloga śmietnik, napewno oprócz tego co mnie zabolało w poście wypisałabym też te wszystkie rzeczy, które piszą anoinimy i inne zaintersowane osoby, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńniepotrzebnie kłamałas. na miejscu dziewczyn podalabym cie do sadu o znieslawienie:)
UsuńRzeczywiście, świetny pomysł, na pewno każdemu chciałoby się łazić po sądach, o ile w ogóle przyjęliby taką sprawę, i ponosić niemałe koszty sądowe :)
Usuńzniesławienie? może nie doczytałam, ale ja żadnego nazwiska nie widzę, więc nawet JEŻELI to nie wiadomo o kogo chodzi.
UsuńPS. Uwielbiam mega mądre anonimowe komentarze ^^
zachowujecie się jak dzieci, sorry, gorzej- jak prostaki... zwykłe spotkanie, jakieś małe nieporozumienie, które zostało wyjaśnione... bez nazwisk czy innych personali, a tu nagle jakieś anonimy, "straszenie" sądami... ludzie naprawdę nie macie większych problemów? zajmijcie się czymś pożytecznym, idą Święta, wiele rodzin nie ma co garnka włożyć, nie mówiąc o prezentach... ile chorych dzieci spędzi te rodzinne dni w szpitalach, ile w domach dziecka...? może o tym teraz warto pomyśleć i na tym się skupić? ja wzięłam udział w kilku akcjach charytatywnych, zrobiłam prezent jednej rodzinie w tym roku, jestem zarejestrowana jako potencjalny dawca szpiku, co roku oddaję swój 1% na chłopaka z dziecięcym porażeniem mózgowym... może teraz warto na tym się skupić??? a nie na jakimś beznadziejnym roztrząsaniu sprawy, która została już rozwiązana!
OdpowiedzUsuńNie wiem o co chodzi i nie wnikam, powiem tyle ja lubię chodzić na spotkania blogerskie ponieważ niesamowitą frajdę sprawia mi poznanie dziewczyn z którymi mam kontakt od dłuższego czasu
OdpowiedzUsuńkilka znajomych twarzy widzę :)
OdpowiedzUsuńŚwieca bekonowa?! O matko... Czego to ludzie nie wymyślą.
OdpowiedzUsuńA spinami się nie przejmuj, niestety jesteśmy tylko ludźmi i nikt nie jest idealny, a niektórych lepiej po prostu olać...
Super spotkanie, ja też bardzo lubię poznawać na żywo blogerki, a drobnostkami się nie przejmuj. Gratuluję organizacji! Następnym razem zgłoszę się i ja, bo teraz nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuń