Rzucam mięsem! czyli bubel wszechczasów!

Cześć!

Nie  było mnie tu ostatnio z powodu oparzenia prawej ręki, smażyłam kotlety, zapomniałam o rączce patelni postawiłam nad palnikiem, złapałam za nią i nieszczęście gotowe, plastik przypalony do ręki to nic miłego :(  wizyty na ostrym dyżurze również! Taki już los łamagi...

Nadomiar złego trafił mi się jeszcze ten bubel, prawdziwa tragedia! Jak kiedyś już wspominałam, moje włosy są długie, blond, blond wymarzony długo pielęgnowany, znudził się, prawda.. Chciałam przyciemnić go do ciemnego blondu, ale niestety efekty przeszły moje najśmielsze wyobrażenia. Zapraszam Was na recenzję mojej największej porażki kosmetycznej...


No więc mój koszmar nazywa się Alta Moda wyprodukowany przez frimę AlfaParf (zapamiętajcie). W rozdaniu wygrałam kolor Ambrosia 8.1, kolor ciemny blond, według opakowania miał, tylko trochę zmienić odcień, czegoś co stało się na mojej głowie nie pokazało żadne okienko, oddające przyszły kolor, w najgorszym wypadku dalej byłby to ciemny odcień blondu ze złotymi refleksami, ale nie przeszkadzało mi to, chciałam coś zmienić, więc nawet jakby wyszedł brąz nie byłoby tragedii.


Firma dopiero co pojawiła się w Polsce, więc podejrzewam, że będzie namawiać Was do współpracy, i kusić promocjami, nie dajcie się!

Nie mam dla Was za dużo zdjęć przed farbowaniem, to, pochodzi z kwietnia, robione na potrzeby MWH, teraz miały podobny odcień, może nie wiele jaśniejszy...



Farba ogólnie sprawiała dobre wrażenie, fajna duża tubka aż 150 mg! Przyjemnie się nakładała, pachniała cytrusami. Trzymałam 5 minut krócej niż zalecali. włosy są po niej miękkie, ładnie pachną, ale....

Większość z nich ma szaro bury kolor, jakby ktoś pozbawił je pigmentu, mówiąc kolokwialnie, na opakowaniu kolor prezentował ciepłe refleksy, u mnie jest chłodno i szaro, i niestety nierównomiernie wnikała we włókno włosów, co prawda mam zniszczone włosy, ale nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu, więc podciągam to pod farbę. Najgorszy jest kolor, tragedia! Dla starszej Pani może być w sam raz...

 
( z fleszem nie jest aż tak źle) 






Przepraszam za jakość, ale te zdjęcia najlepiej oddają stan faktyczny.

Farby nie polecam, kolor w ogóle niezgodny z opakowaniem, reszta według obietnic producenta, włosy wyglądają po niej dobrze ale jakim kosztem... ?
Więcej o tych farbach znajdziecie TU

Buziaki, do następnej !


30 komentarzy:

  1. współczuję i przepraszam, że to powiem ale na prawde jest źle... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolę usłyszeć prawdę, dzięki :)

      Usuń
    2. jak tam włoski? udało się uratować innym kolorem? :)

      Usuń
    3. Bardzo dziekuje za pamięć! :) cos tam wymodziłam jest to daleki o ideału rudy brąz, ale poprawa jest i to się liczy :D

      Usuń
    4. Dobrze udało się cokolwiek zrobić :) czekam na zdjęcia obecnego stanu ;)

      Usuń
  2. o raaany :( strasznie mi przykro, wcześniej używała jej moja siostra i mówiła, że nawet nie zauważyła, aby farba pogorszyła stan jej włosów :O aż nie wierzę, może to jakiś felerny egzemplarz, a może po prostu nieudana seria z blondami :/ mam nadzieje, że włosy szybko wrócą do normy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No coś Ty, skąd mogłaś wiedzieć że taki koszmarek siedzi w tym opakowaniu :) stawiam na nieudaną serię z blondami, szkoda tylko że stałam się ich ofiarą. A co do włosów właśnie szykuję się do farbowania, zawiatm do klubu brunetek :D

      Usuń
  3. Wyglądasz jak gołąbek. Naprawdę Ci się trafiło nie fajnie ;x
    Oby włosy się jak najszybciej zregenerowały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz bardzo ładne włosy, czemu zawsze wspominasz że zniszczone? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie farbuję włosów,ale i tak mam problem z końcówkami - są suche i szybko się rozdwajają.

    OdpowiedzUsuń
  6. szczerze mówiąc...rzeczywiście katastrofa...;(
    a co do pomadki na moim blogu, to dostępne są w drogeriach internetowych i na allegro :) podobno były kiedyś w Rossmann'ie ale zostały wycofane, jednak ja nie kojarzę, by kiedykolwiek u mnie były..

    OdpowiedzUsuń
  7. Na zdjęciu z fleszem powiedziałabym, że mi się podoba. ładny, bardzo naturalny odcień. No ale jak zobaczyłam dalej to rzeczywiście...nie wiem co ten kolor ma wspólnego z tym na zdjęciu farby..Ech no nic skąd mogłaś wiedzieć. Na pocieszenie powiem, że kolor kolorem ale ładnemu we wszystkim ładnie także luuz :*

    OdpowiedzUsuń
  8. OMFG jejuuu...;/ faktycznie masakra,ale nie martw się,zmyje się/zmieni się go inną farbą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo współczuję Ci takiego poparzenia, ja niestety poparzyłam się lokówką przed imprezą. szyja nie wyglądała ciekawie ale gorszy był piekący ból. piekący ból. Kolor na Twoich włosach jest co najmniej 3 tony jaśniejszy niż an opakowaniu, tak mi się wydaje

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaskoczyłaś mnie. Myślałam, że to super produkt i szukałam go, ale teraz będę omijać szerokim łukiem ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze że nie używam żadnych farb , w sumie każda farba w moich rękach byłaby złem ;D Ja i moje zdolności .... heheh wole oddać się w ręce fryzjera ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. zapamiętam dobrze tą nazwe i na pewno po ich farbę nie sięgnę ;D
    Przydatna recenzja!:*
    współczuje Twoim włoskom :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Mialam ten sam problem! Wyszlo mi to samo co Tobie, ten sam odcirn, ta sama tragedia ale mi ten dramat przytrafil sie tuz przed studniowka :-( roznica polega na tym ze ja uzywalam mix kolorow z syossa NIE POLECAM A WRECZ ODRADZAM

    OdpowiedzUsuń
  14. faktycznie efekty nieciekawe... dzięki za ostrzeżenie, będę omijać szerokim łukiem!

    OdpowiedzUsuń
  15. 8.1 to nie jest ciemny blond a jasny popielaty blond, który jest kolorem dosyć ciemnym. Kolor wyszedł prawidłowo.
    Tak wygląda ten kolor i większość Polek ma taki naturalny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  16. jak się nie zna na farbach to tak jest. polecam zapoznać się, co oznacza odcień 8.1, a nie psuć renomę bardzo dobrej firmie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyobraź sobie, że mam pojęcie o farbach i żadna nie mzieniła mi odcieniu na szarobury, mimo popielatych blondów. a poztym jeśli firma jest aż tak dobra, to jedna zła opinnia nie popsuje jej renomy..

      Usuń
  17. po prostu w odróżnieniu do innych drogeryjnych farb, ma ona bardzo mocny odcień popielu.

    OdpowiedzUsuń
  18. nawet jeśli tak firmę nic by nie zabolało, gdyby ujeli to w nazwie, np poprzez dodanie przyimka 'super' 'mocny' etc

    OdpowiedzUsuń